Tag Archives: Kogo i dlaczego Karl Popper nazywa wrogiem społeczeństwa otwartego w dziele pod tytułem Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie?

Kogo i dlaczego Karl Popper nazywa wrogiem społeczeństwa otwartego w dziele pod tytułem Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie?

praca z socjologii

Karl Raimund Popper,

austriacki filozof, logik. Od 1949 profesor uniwersytetu w Londynie. Centralnym problemem swojej filozofii uczynił analizę praw i zasad rozwoju wiedzy naukowej. Przeciwstawiając się „synchronicznej”, logicznej analizie osiągnięć nauki neopozytywistów, panującej w  Kole Wiedeńskim, wysunął hipotezę „diachroniczności” odkryć naukowych.

Stworzył koncepcję „trzech światów”:

  1. Doznań,
  2. Sądów i czynów jednostkowych,
  3. Ludzkich wytworów mających charakter obiektywny, uniwersalny.

Historię i rozwój nauki zaliczył do trzeciego świata, na który, jego zdaniem, nie mają wpływu dwa pozostałe, co zbliżyło go do koncepcji obiektywno-idealistycznych. Popper krytykował Platona za to, że ów „trzeci świat” uznał za twór boski, dla Poppera bowiem jest on wyłącznie tworem człowieka, podlega ewolucji, króluje w nim argument i poszukiwanie prawdy.

Określając znaczenie języka dla nauki, Popper wskazał, że nie spełnia on kryterium jednoznaczności ani wobec opisywanych faktów, ani wobec czegokolwiek, co jest poza owym językiem. Odwołując się do filozofii Tarskiego, zaproponował wyeliminowanie tej trudności poprzez uznanie metajęzyka, który można odnieść zarówno do zdań mówiących o przedmiotach, jak i do samych przedmiotów przez nie opisywanych.

W filozofii społecznej rozwijał teorię społeczeństwa otwartego. Wg niego zamknięty model organizacji społecznej nosi zawsze na sobie piętno totalitaryzmu, ograniczającego prawa i wolności jednostki, a tym samym i rozwój. Uważał, że każda próba całościowego sterowania społecznością może mieć sens jedynie w odniesieniu do społeczności zwierzęcych. Tym samym przeciwstawił się szeroko rozpowszechnionej wśród pozytywistów tendencji do stosowania w naukach społecznych metod przeniesionych z nauk przyrodniczych.

Swoje teorie zaprezentował w pracach: Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie (1947, wydanie polskie 1987). New Foundations of Logic (1947). Objective Knowledge. Evolutionary Approach (1972). Conjectures and Refutations. The Growth of Scientific Knowledge (1974).

Wstęp

W „Społeczeństwie otwartym…” Popper rozwija pewne intuicje, które nakreślił w „Nędzy historycyzmu”. Jest to dosyć agresywna krytyka pism Platona, Hegla i Marksa. Krytyka, która się opiera przede wszystkim na krytyce totalitaryzmu i historycyzmu.

Tytułowe społeczeństwo otwarte to takie społeczeństwo, w którym jednostka uzyskuje prawo do osobistych decyzji. W społeczeństwie zamkniętym człowiek nie posiadał takiego prawa. Społeczeństwo zamknięte było społeczeństwem magicznym, strukturą plemienną, gdzie plemię stanowiło całość i było wszystkim w przeciwieństwie do jednostki, która jako taka, jako indywidualność się nie liczyła. Jednostka wolna, interes poszczególnego człowieka, to jest stan społeczeństwa otwartego. Spełnione są wtedy wszelkie przywileje, które przysługują jednostce w jak najbardziej idealnie pomyślanym tworze społecznym, który hołduje zasadzie indywidualizmu. Może to być wolność, godność, przekonanie o wartości jednostki, otwarcie na indywidualne inicjatywy, itp.

„Mobilność pozycji” to jest też pewna istotna wartość społeczna, która przysługuje istotnie społeczeństwu otwartemu. Hierarchia społeczna jest płaszczyzną, na której swobodnie, wedle swoich ambicji może się poruszać jednostka, tak jak to jej się tylko podoba. Wielu ludzi może dążyć do awansu społecznego na mocy sprawiedliwości, która to jest oparta na równości. Jest to zaprzeczeniem różnego rodzaju elitaryzmu, który tworzy się w społeczeństwach zamkniętych.

Władza to też ważny moment każdego społeczeństwa, a więc także społeczeństwa otwartego, którego wizję kreuje Popper. Przy tej własności też likwiduje się elitaryzm społeczny. Mianowicie chodzi o to aby władza była ograniczona poprzez nieustanną kontrolę obywateli. Z małym założeniem, które mówi, że demokracja to rządy większości, ale z zachowaniem praw mniejszości.

Obrona Poppera

Ideał społeczeństwa otwartego wydaje się piękną ideą. Dlaczego Popper tak brutalnie ją wprowadza (poprzez surową krytykę wielkich myślicieli) i w ogóle po co podejmuje się jakiejś bliżej niesprecyzowanej próby budowania filozofii polityki???

On sam się broni w ten sposób:

Jeżeli w książce tej wypowiadam ostre słowa pod adresem niektórych z największych intelektualnych przywódców ludzkości, to – moim zdaniem – nie czynię tak dlatego, by pomniejszyć ich zasługi. Motywem, który mną kieruje było przeświadczenie, że jeżeli cywilizacja nasza ma przetrwać, musimy zerwać z wpojonym nam przez tradycję nawykiem kłaniania się w pas wielkim ludziom. Wielcy ludzie mogą popełniać wielkie błędy; i jak niniejsza książka stara się pokazać, niektórzy z największych przywódców ludzkości popierali odwieczny atak na wolność i rozum.[1]

Popper zdaje sobie sprawę, że ideał społeczeństwa, którego ma wizję nie jest łatwym ideałem. „Przechodząc” ze społeczeństwa zamkniętego do otwartego jednostka traci poczucie bezpieczeństwa. Jej status społeczny jest niejako „otwarty”, co dla ludzi na samym dole nie jest może niczym strasznym, ale dla ludzi na górze hierarchii społecznej może być szokiem nie do pokonania. Ustabilizowana sytuacja poszczególnych jednostek, które górowały zawsze nad resztą wspólnoty była bardzo komfortową sytuacją, która dawała im poczucie wszelkiej niezależności a przede wszystkim świadomość bycia lepszymi od reszty. Społeczeństwo oparte na magii i kastach, w którym tabu odgrywa dominującą rolę, to społeczeństwo zamknięte, które nie chce się zmieniać.

Pierwsza próba stworzenia społeczeństwa otwartego.

Pierwszą próbą stworzenia społeczeństwa otwartego to demokracja ateńska. Doprowadziło do niej tak zwane WIELKIE POKOLENIE, czyli pokolenie które jako pierwsze zrobiło „krok od trybalizmu do humanitaryzmu”. Od postawy społecznej, którą cechował brak rozróżnienia między zwyczajowymi prawidłami życia, a „prawami przyrody”, gdzie najważniejszą rolę odgrywa tabu, do prób tworzenia społeczeństwa otwartego w Atenach…

W okresie wojen peloponeskich owo Wielkie Pokolenie głosiło rewolucyjne teorie. Mianowicie „dokonali” zrównania wszystkich wobec prawa, doceniając jednostkę i likwidując pewne podstawowe założenia, które hołdowały pozycji tabu w społeczeństwie. Nade wszystko zaś postawili na rozum ludzki.

Do tego pokolenia należeli Perykles, Protagoras, Demokryt,, szkoła Gorgiasza i Sokrates.

Tworzyli oni zaczyn do społeczeństwa, które daje jednostce to, czego nigdy nie mogłaby zaznać w społeczeństwie zamkniętym.

A jak to było w społeczeństwie zamkniętym?

Sparta (bo to polis jest podane przez Poppera jako przykład takiego społeczeństwa) opierała się na następujących zasadach: (1) Ochrona powstrzymanego w rozwoju społeczeństwa plemiennego: odcięcie jakichkolwiek obcych wpływów mogących zagrozić sztywności plemiennego tabu. (2) Antyhumanitaryzm: zakaz rozwijania jakichkolwiek ideologii, zwłaszcza egalitarystycznych, demokratycznych i indywidualistycznych. (3) Autarkia: uniezależnienie się od handlu. (4) Antyuniwersalizm lub partykularyzm: podkreślanie odmienności własnego plemienia, zakaz kontaktów z „gorszymi” od siebie. (5) Zasada panowania: dążenie do dominacji i zniewolenia sąsiadów. (6) Obawa przed rozrostem terytorialnym: „Pokąd państwo rozrastające się zechce jeszcze być jednością, potąd je powiększać, a poza tę granicę nie”, a zwłaszcza unikanie ryzyka tendencji uniwersalistycznych.[2]

Tak więc społeczeństwu takiemu obce były idee współzawodnictwa społecznego, czy wolności osobistej do decyzji…

W każdym bądź razie to właśnie Grecy rozpoczęli przemianę ludzkości. Przemianę ludzkości w społeczeństwo otwarte, które jest tutaj niedoścignionym ideałem wyglądu i funkcjonowania społeczeństwa. Jest to społeczeństwo rozwijające się w państwie, w którym panuje demokracja. Demokracja ta jest „ wolą większości, która szanuje prawa mniejszości. Oparta na rozumnym działaniu (nie mówi tu bynajmniej o Rozumności Hegla). W demokracji człowiek ma szansę na swój rozwój wedle takich idei jakie sobie sam wybierze. Ma możliwość wszelkiej twórczości i krytyki wszystkiego w tym państwie. Wartość jednostki jest podstawowym tłem dla tworzenia instytucji, które jeżeli już muszą być – podlegają cały czas kontroli.

Nie ma tu mowy o historycyzmie w rozumieniu Poppera. Historycyzm jest to pewna chora (według autora „Społeczeństwa otwartego…”) postawa, rozpowszechniona szeroko, zasadzająca się na mniemaniu, że całe rozumienie życia społecznego musi być oparte na głębokim zrozumieniu historii.

Traktuje on jednostkę jak pionek, jak niewiele znaczące narzędzie w ogólnym rozwoju ludzkości. I dochodzi do wniosku, że głównymi aktorami na scenie Historii są albo Wielkie Narody oraz Ich Wielcy Przywódcy, albo Wielkie Klasy czy Wielkie Idee.[3]

Filozofia narodu wybranego.

Jako przykład historycyzmu Popper podaje doktrynę narodu wybranego. Według niego ta doktryna to próba wyjaśniania historii poprzez interpretację Boga jako kluczowej postaci (a raczej autora) w specyficznym przedstawieniu na polu Historii. Prawo rozwoju jest tutaj dane od Boga. Ta koncepcja według Poppera wyłania się z koncepcji, a raczej z form społeczeństwa plemiennego. Jednostka jest tutaj tylko i wyłącznie ze względu na plemię.

Pierwszym filozofem greckim, który tworzy coś na kształt takiej „filozofii narodu wybranego” jest Heraklit. Dla Heraklita świat to ciągła zmiana – Wszystko płynie – także świat. Razem z tą ideą tworzył kolejne, które budowały pewien obraz historycyzmu, który miał tak bardzo poruszyć Poppera. Zajmował się etyką i przeznaczeniem. Odnajdywał stałość niezmiennego prawa w ciągłych zmianach. Wyrażał się metaforycznie, co nierzadko nadawało kształty mistyczne jego wypowiedziom. A przede wszystkim utożsamiał sąd historyczny z sądem moralnym.

Teorie filozoficzne Platona

Tworząc swoją koncepcję państwa Platon polegał przede wszystkim na absolutnej bazie całej swojej filozofii, czyli na teorii o ideach. Zatem państwo Platona miało pewną swoją ideę, którą to ludzie nieudolnie próbują odtworzyć na Ziemi. A że idea ze swej istoty nie jest skora do zmiany, tak więc i państwo Platona było tym lepsze im mniej się zmieniało. Państwo to dążyć musi do ideału plemiennego. Stanu naturalnego, który funduje rządy lepszych nad gorszymi. Na jego czele oczywiście stoi Filozof-król. W zasadzie cały program polityczny Platona (za Popperem) można opisać w paru punktach:

  • ścisły podział klasowy, to znaczy ścisła izolacja klasy rządzącej, złożonej z pasterzy i psów pasterskich, od ludzkiego stada;
  • utożsamienie losu państwa z losem klasy rządzącej; skierowanie zainteresowania wyłącznie na tę klasę i jej jedność; służące tej jedności sztywne prawa wychowania i wykształcenia klasy rządzącej oraz ścisła kontrola i kolektywizacja interesów jej członków.

(…)

  • monopol klasy rządzącej na wykształcenie wojskowe; prawo noszenia broni i prawo do wszechstronnego wykształcenia; zakaz uczestniczenia w jakichkolwiek działaniach o charakterze ekonomicznym, a przede wszystkim zakaz zarabiania na życie;
  • stała i surowa cenzura wszelkiej aktywności intelektualnej w łonie klasy rządzącej oraz ciągła działalność propagandowa, mająca na celu urobienie i ujednolicenie umysłów. Zakaz i uniemożliwianie wprowadzania jakichkolwiek innowacji w zakresie wychowania, prawodawstwa i religii;
  • samowystarczalność państwa; państwo musi dążyć do ekonomicznej autarkii; w przeciwnym bowiem razie albo rządzący będą uzależnieni od kupców, albo staną się nimi sami; pierwszy człon tej alternatywy podkopie ich władzę, drugi ich jedność, a tym samym stabilność państwa.[4]

Sprawiedliwość u Platona to jest to co leży w interesie idealnego państwa, co oznacza w praktyce powstrzymanie wszelkich zmian. Nie jest to w ogóle związane z powszechnie rozumianymi cechami sprawiedliwości społecznej takimi jak równy udział w ciężarach społecznych, równość wobec prawa, bezstronność władzy sądowej, równy podział zysków itd.

Tak więc prawdziwe szczęście, daje nam w życiu zadowolenie z pozycji społecznej, która jest nam dana, w państwie gdzie rządzi Filozof-król. W państwie gdzie panuje indoktrynacja i tłumienie indywidualizmu.

Szczęście u Platona nie było szczęściem człowieka, który może się swobodnie realizować, chyba że jego ambicje sięgały utrzymania statusu społecznego z którym się urodził i dopełnienie swojej funkcji, jako cegiełki w misternie budowanym gmachy Państwa…

Nie ma szans na awans społeczny, nie ma szans na rozwój kogokolwiek i czegokolwiek. Motywem przewodnim każdej ludzkiej egzystencji była indoktrynacja. Nic dziwnego, że tak patrząc na Platona, Popperowi się nie podoba społeczeństwo kreowane przez greka. Nie ma w nim wiele ze społeczeństwa otwartego, którego szuka austriacki filozof.

Filozofia Hegla

Aby zrozumieć krytykę, której poddaje Popper filozofię Hegla, trzeba mieć na uwadze podstawowe tezy opisujące stan społeczeństwa otwartego. Są to przede wszystkim:

  • prawo jednostki do osobistych decyzji,
  • hierarchiczność społeczeństwa – ewoluująca, to znaczy taka w której jednostka przenosi się w miarę realizacji swoich ambicji, z jednej sfery społecznej do innej,
  • specyficzne rozłożenie władzy, która znajduje się pod stałą kontrolą ludu,

Otóż państwo, które kreuje Hegel to państwo jego dziejowej filozofii.. Dla tego państwa kluczowe pojęcia to:

  • Historia – czyli proces manifestacji Ducha;
  • Duch Absolutny, lub też Rozum Dziejowy – czyli istota organizmu Państwa;
  • Duch Narodu – kolektywny Duch tworzący Państwo;

Państwo jest przez Hegla postrzegane jako organizm, który realizuje zamysł Ducha. Tego Ducha nazywa też Rozumem. Państwo można rozumieć jedynie poprzez Ducha, a to z kolei rozumienie dokonuje się w historii. Historia też jest jedną z najważniejszych kategorii w filozofii Hegla – a to jest już dla Poppera bardzo mocny powód, aby wątpić w wiarygodność takiej filozofii.

Jednostka jest podporządkowana Narodowi. Naród to organizm, który pragnie podkreślić swoją indywidualność i walczy z innymi narodami. Chce panować nad światem. Jednostka w Państwie poprzez Naród musi uprawiać kult tego państwa, z państwo to daje wszelkie wytyczne postępowania. Jest Absolutną instancją dla obywateli.

To wszystko, cała ta społeczno – historyczna konstrukcja działa w ramach pewnego systemu quasi-logicznego. Jest to kolejny filar filozofii Hegla, a mianowicie dialektyka. Wszystko, a więc także państwo podlega ewolucji dialektycznej. Rozwój następuje poprzez zderzenie tezy i antytezy. Wzajemne ich znoszenie się tworzy syntezę, która zawiera obie (zarówno tezę jak i antytezę w sobie). Jest to konstrukt abstrakcyjny, który charakteryzuje wszelkie ewolucje w filozofii Hegla i jest łatwo przekładalny przez niego na rzeczywistość.

W swojej filozofii Hegel widział kres filozoficznego rozwoju ludzkości, zaś w państwie pruskim – najdoskonalszy organizm społeczno-polityczny.

Tak więc odnosząc się do podstawowych właściwości społeczeństwa otwartego, można jasno zauważyć, że u Hegla nie ma miejsca na:

  • wolne decyzje jednostki, gdyż Duch Narodu i Państwo jako wyznacznik wszelkiej moralności dominują nad pojedynczym człowiekiem;
  • realizację indywidualności, ponieważ wszelkie realizacje jednostkowych ambicji poszczególnych ludzi są zastąpione dialektycznym rozwojem całego Państwa;
  • wolną władzę, gdyż władza jest najdoskonalej zrealizowana w postaci monarchii pruskiej.

Trzy punkty, którymi określiliśmy otwartość u popperowskiego społeczeństwa, u Hegla przyjmują zupełnie inny kształt. Zbyt wiele historycyzmu i indoktrynacji, a za mało indywidualnych szans rozwoju jednostki.

Historycyzm ekonomiczny Marksa

Marks postrzegał społeczeństwo jemu współczesna jako społeczeństwo zmęczone historycznym okresem kapitalizmu. Uważał, że kluczem do rozumienia człowieka jest historia. W niej znajdywał potwierdzenia dla swoich teorii. Widział, że społeczna warstwa kapitalistów bogaci się kosztem klasy robotniczej i widział też że to w samym systemie, w samym rozłożeniu sił w społeczeństwie jest zaczyn do takiej sytuacji. Państwo było zawsze aparatem ucisku warstwy rządzonej przez rządzącą. Było polem realizacji walki klasowej, która sprawia wzrost nędzy klasy robotniczej i wzrost bogactwa wąskiej grupy kapitalistów. Widział też konsekwencję pogłębiającej się biedy szerokich mas społeczeństwa – rewolucję.  Rewolucja miała być ukoronowaniem walki klasowej, która toczy się od zawsze w obronie interesu klasowego każdej z warstw.

Jego teoria społeczeństwa w założeniu miała odejście od psychologizmu w opisywaniu przyczyn i skutków rozwoju społecznego, na rzecz „naukowego” podejścia. Metoda psychologiczna, analizująca czucia psychiczne, prowadzi w oczach Poppera do historycyzmu. Nie jest jednak odrzucana zupełnie w kontekście poznania stosunków panujących w społeczeństwie, ale jedynie odsuwana na kolejny, pomocniczy plan. Popper broni przed redukcją społeczeństwa do psychiki jednostki w grupie.  Sam Marks zgadza się z Millem, że zjawiska społeczne należy wyjaśniać historycznie i że każdy okres historyczny należy rozumieć jako historyczny skutek wydarzeń, które zaszły poprzednio[5].

Od Hegla Marks czerpie spojrzenie na duchowy aspekt ”egzystencji” człowieka, doskonale zdając sobie sprawę z tego, że tylko istota duchowa może być wolna[6]. Ten idealizm jest połączony z materializmem, w którym Marks jasno dawał do zrozumienia, że ciało (w ogóle materialny aspekt życia) jest ważniejsze dla człowieka niż duch. Z tego poglądu wynika, że praca jest czymś szalenie ważnym w życiu człowieka i społeczeństwa.

Mając obraz ewolucji historycznej społeczeństwa, oraz warunków rozwoju jednostki w tym społeczeństwie, można zauważyć, że aby zrozumieć historię trzeba wziąć pod uwagę rozwój stosunków pomiędzy człowiekiem, a światem materialnym, który go otacza.  To znaczy mając na uwadze to że zjawiska społeczne rozpatrujemy historycznie oraz to, że jednostka duchowo-cielesna jest uwarunkowana głównie swą cielesnością, łatwo stwierdzić, że historia stosunków tej jednostki ze światem materialnym da nam właściwe rozumienie społeczeństwa.

Popper odrzuca możliwość, jakoby rozwój nauk społecznych zbiegał się z metodą historycznego podejścia do sprawy. Uważa ten pogląd na nieuprawniony.  Przyjmuje pogląd, że stosunki materialne w społeczeństwie (chodzi o ekonomiczne stosunki warunkujące kształt społeczeństwa) wpływają na kształt i rozwój społeczeństwa. Odbiera jednak moc temu argumentowi, uznając go jako racjonalny, ale podstawowy jedynie w potocznym sensie. Nacisk na ekonomizm (tak ten pogląd nazywa Popper) jest niebezpieczny. Jest on bowiem często rozumiany zbyt szeroko, jako doktryna, zgodnie z którą cały rozwój społeczeństwa zależy od rozwoju warunków ekonomicznych, a szczególnie od rozwoju fizycznych środków produkcji.[7]

Podobnie Popper podchodzi do teorii o klasach społecznych u Marksa. Szanuje rolę walki klasowej, lecz nie jest skłonny przypisywać jej tak dużego znaczenia jakie to widział Marks.  Pisał nawet, że Marksowska teoria klas  „niebezpiecznie uproszczona”.

Popper widzi Marksa jako odkrywcę wielu ciekawych aspektów kształtowania się społeczeństwa, z których chyba najdonioślejszym wydaje się władza ekonomiczna. Historycyzm w wydaniu Marksa Popper nazwał ekonomizmem, przyjmując wiele z jego założeń, osłabiając jedynie ich holistyczny, absolutny charakter. Problem tkwi w tym, że system Marksa, wcielony, powoduje ucieczkę od odpowiedzialności w bliżej nieokreśloną rzeczywistość tego co będzie. Czyli jest tym czego Popper boi się najbardziej. Historycyzm, tak jak hazard, zrodził się z rozpaczliwej niewiary w racjonalność i odpowiedzialność naszych czynów. Jest fałszywą nadzieją i fałszywą wiarą(…)[8]

Podsumowanie

Dla Poppera społeczeństwo otwarte było niedoścignionym wzorem, do którego w bólach zmierza zachodnia cywilizacja. Za głównych wrogów takiej formy społeczeństwa uważał historycyzm i totalitaryzm, który dla niego urzeczywistniał się  jaskrawo w systemach postulowanych głównie przez Platona, Hegla i Marksa.

Wydaje się, że najciekawszym pomysłem austriackiego filozofa była próba wyjścia poza paradygmat historii. Historia jako taka nie ma celu, ani nie reprezentuje jakiejś konkretnej wartości. Wszystkie dotychczasowe ideologie wiązały się ściśle z podejściem historycznym i jest ono niejako zakorzenione w myśleniu zachodnim. Nie ma jednak tak naprawdę powodu, by bezrefleksyjnie wiązać się z takim podejściem, zwłaszcza, że widać jego negatywne skutki w historii.

Oczywistym jest, że spojrzenie na ten aspekt rozwoju ludzkości u Karla Poppera było od początku negatywne i nie można absolutyzować jego zdania. Zwłaszcza, że na początku swojego dzieła deklaruje swoją troskę o dalszy los zachodniego społeczeństwa, nie widząc dlań innej drogi jak tylko gwałtowne zerwanie z historycyzmem. Niewątpliwie jednak podejście Poppera do historii i filozofii jest podejściem uprawnionym i jednym z wielu możliwych. Należy więc wziąć je pod uwagę i nawet jeśli nie w pełni pochwalając jego krytyki, cześć z jego spostrzeżeń wprowadzać w życie. Być może właśnie dlatego Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie jest jedną z podstawowych książek kanonu studiów politologicznych.


[1] Karl R. Popper  Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie, z Przedmowa do pierwszego wydania, W-wa 1993

[2] tamże, t. I s.206

[3] tamże, s.29

[4] tamże, s.108

[5] tamże, T. II,  s.110

[6] tamże, T. II,  s.111

[7] tamże, T. II, s.116

[8] tamże, T. II, s.292